niedz., 26.06.2022
12:00–13:00
Spacer
Muzeum Woli
5 zł
Spacer ulicą Krochmalną: Sklepiki jak szuflady, balkonu dosięgam ręką.
Współczesnym mieszkańcom stolicy trudno już dzisiaj uwierzyć w istnienie takiej żydowskiej Warszawy, jaką opisywał Singer. Gdyby nie on, Żeromski i inni pisarze, Krochmalna zniknęłaby na zawsze. Ciężko byłoby sobie dzisiaj wyobrazić tamten mikroświat przepastnych, obskurnych i różnobarwnych kamienic, ulic-scen, salonów, bazarów.
Bloki Osiedla Za Żelazną Bramą zmuszają nas do odchylenia głowy i patrzenia w górę. Gigantyczne płyty z setkami mieszkań rozsypano na obszarze miasta, który kiedyś podzielony był na ciasno zabudowane parcele, przylegające do dróg wydeptanych w XVIII wieku. Krochmalna była ulicą tętniącą życiem w przyziemiu, piwnicach i do wysokości kamienicznego czwartego piętra. Mieściły się tu fabryki, sklepiki, szkółki, domy modlitwy, meliny i miniaturowe pastwiska w kolejnych podwórzach kamienic-wiosek.
Spacer literacko-archiwalny
Spróbujemy skupić się na wyobrażaniu, wsłuchiwaniu we wspomnienia. Silnych emocji dostarczy nam młody Icchok, który próbuje uciec przed mrokiem, smrodem, zjawami i szczurami. Zmysły podrażni Stefan Żeromski, a do śmiechu nakłoni korespondentka „Małego Przeglądu”, pisma dzieci i młodzieży, zainicjowanego przez Janusza Korczaka i obrazującego życie stolicy od pewnego ciepłego października końca lat 20-tych.
„Krochmalna jest niewątpliwie jedną z najbardziej znanych warszawskich ulic na świecie.”
Jacek Leociak, „Biografie ulic. O żydowskich ulicach Warszawy: od narodzin po Zagładę”
Informacje praktyczne
Zbiórka: róg Krochmalnej i Jana Pawła II
Limit miejsc: 25 osób
Koszt: 5 zł (bilety dostępne online)
Zdjęcie główne: Panorama Osiedla za Żelazną Bramą i Pałac Lubomirskich, Radzikowska Stefania, marzec-maj 1970, zb. Muzeum Warszawy